There was a problem loading image 'images/groteska.jpg'
There was a problem loading image 'images/groteska.jpg'
Istotnym elementem sektora publicznego w Polsce są jednostki samorządu terytorialnego. Jednostki te, zwłaszcza szczebla gminnego, ze względu na realizację szeregu zadań o podstawowym znaczeniu dla obywateli mają istotny wpływ na szereg aspektów lokalnego życia społecznego i gospodarczego. Samorządy stymulują rozwój lokalny i świadczą usługi dla ludności. Transparentność działania jednostek samorządu terytorialnego jest czynnikiem wpływającym na wzrost aktywności społeczności lokalnej, co warunkuje partycypację w rządzeniu gminą, a jej brak uznawany jest za istotną barierę rozwojową. Transparentność należy rozumieć jako „otwartość” systemu zarządzania, przy czym sposobem na jej osiągnięcie jest stosowanie przejrzystych procedur, łatwy dostęp do informacji publicznej dla obywateli oraz możliwość udziału obywateli przy podejmowaniu decyzji przez rządzących. Zapewnienie dostępu do informacji publicznych stanowi podstawę do poprawy jakości relacji rządzących z obywatelami, a swobodny dostęp do publicznych zasobów informacyjnych ma kluczowe znaczenie dla funkcjonowania „dobrej demokracji”.
Wybierając raz na kilka lat władze gminy oczekujemy zmian i poprawy tego, co naszym zdaniem, funkcjonowało źle. Gdyby tak nie było, wszelkie wybory byłyby bezsensowne. Bo po co wybierać nowych ludzi, którzy niczego nie zmienią? Po co zmieniać poprzedni „układ zamknięty” złożony z Wójta, radnych i pracowników Urzędu Gminy na nowy? Nasza naiwność, którą wykazujemy co kilka lat, idąc na wybory jest jednak spora, bo zamiast kierować się mądrym powiedzeniem, że „gdyby wybory coś zmieniały na pewno byłyby zabronione”, idziemy i głosujemy. A po kilku latach ze zdumieniem zauważamy, że przecież nic się nie zmieniło. I jak byliśmy traktowani przez poprzednią władzę jako przedmiot, który ma oddać głos i milczeć, tak samo jesteśmy traktowani przez obecną ekipę rządzącą. Nasza zbiorowa naiwność jest jednak ogromna. By jednak nie pozostało wrażenie, że są to czysto teoretyczne dywagacje, opiszemy pewien przypadek…
Najważniejszym aktem prawa miejscowego, który reguluje ustrój gminy jest Statut, który określa organizację wewnętrzną Rady Gminy, zasady działania jej komisji, zasady pracy Wójta, jednostek organizacyjnych i pomocniczych a także np. udział mieszkańców w posiedzeniach Rady. Statut gminy Nowy Żmigród został przyjęty 19 listopada 2009 roku, a później wprowadzono w nim dwie, w sumie, mało istotne nowelizacje. W 2015 roku przyjęto też Statuty sołectw zgodnie z którymi wybory sołtysów przeprowadza się w ciągu 6 miesięcy od daty wyborów Rady Gminy. Jako, że w tzw. międzyczasie, Sejm wydłużył kadencję Rady Gminy do 5 lat, powstała pewna niespójność przepisów, bo kadencja sołtysów trwa – zgodnie ze Statutami sołectw – 4 lata, więc należało zmienić te Statuty, podobnie jak i Statut gminy, który zawiera mnóstwo zbędnych rzeczy a nie zawiera tych naprawdę istotnych, np. nie ma zapisu o obowiązku pisemnego przedstawiania uzasadnienia uchwał czy też informacji o terminach posiedzeń komisji Rady Gminy. W pierwszym przypadku jesteśmy skazani na wsłuchiwanie się w ustne uzasadnienie wygłaszane przez Wójta (albo i nie, bo jak widać było na ostatniej sesji Rady, za uzasadnienie wydania 30 tys. zł wystarczyło zdanie Przewodniczącego RG, że „było spotkanie ze starostą”), a w drugim też jesteśmy skazani na wygłaszane pompatycznym tonem oświadczenie „Komisja … jest za”. Dlaczego jest „za”, co zdecydowało tego nie wiemy, bo też nikt nie uważa za stosowne nam tego przekazać. O terminach posiedzeń komisji nikt nie informuje, protokoły dostępne są wyłącznie na wniosek są zaś tak sformułowane, że słuchając zdań w rodzaju „Na posiedzeniu komisji … była ogromnie merytoryczna dyskusja”, można tylko z rozbawieniem (?) pokiwać głową. Ale wracając do tematu…
29 maja 2019 roku Rada Gminy biorąc zapewne pod uwagę zmieniające się przepisy prawa (oraz artykuły publikowane na ngrod.pl) uchwałą nr VII/55/2019 powołała doraźną komisję, której zadaniem było opracowanie nowelizacji Statutu gminy i Statutów sołectw. W skład tej komisji weszli następujący radni:
- Bęben Ryszard
- Kudłaty Piotr
- Mucha Wioleta
- Homlak Maria
- Smyka Mateusz
- Źrebiec Tadeusz
- Harowicz Adam
Uchwała weszła w życie z dniem podjęcia. Jako, że opracowanie takich dokumentów z pewnością wymaga nieco czasu, bo materia skomplikowana, przez długi okres czasu czekaliśmy na efekty pracy tej komisji. Ale, że sesje Rady Gminy się odbywały i nikt o niczym nie informował a radni nie pytali (co chyba nikogo nie zaskakuje?), 1 kwietnia 2021 roku (po prawie 2 latach) zwróciliśmy się o przedstawienie wyników prac. Jakichkolwiek wyników. I otrzymaliśmy odpowiedź, którą za pośrednictwem Przewodniczącego Rady Gminy pana Henryka Strzelca, trafiła w nasze ręce i którą, ze względu na jej wagę poznawczą dla poznania funkcjonowania władz Gminy, zacytujemy w całości:
W nawiązaniu do zapisów uchwały nr VII/59/2019 Rady Gminy Nowy Żmigród z dnia 29 maja 2019 roku w sprawie powołania doraźnej komisji statutowej informuje co następuje.
W dniu 8 kwietnia 2020 roku odbyło się robocze spotkanie członków doraźnej komisji statutowej Rady Gminy Nowy Żmigród w składzie:
- Ryszard Bęben
- Adam Harowicz
- Maria Homlak
- Piotr Kudłaty
- Wioleta Mucha
- Mateusz Smyka
- Tadeusz Źrebiec
Komisja wybrała ze swego grona, którym został niżej podpisany. Ustalono, że zgodnie z § 2 wspomnianej na wstępie uchwały, przedmiotem prac Komisji będzie wprowadzenie zmian w statutach jednostek pomocniczych Gminy Nowy Żmigród a kolejno opracowanie nowego Statutu Gminy Nowy Żmigród.
Kolejne posiedzenie Komisji odbędzie się po ustaniu stanu epidemii/zagrożenia epidemicznego a jego celem będzie opracowanie harmonogramu pracy.
Mateusz Smyka
Przewodniczący Doraźnej Komisji Statutowej
Rady Gminy Nowy Żmigród
Tłumacząc na język polski: niemalże po 11 (słownie: jedenastu) miesiącach od chwili przyjęcia uchwały, komisja spotkała się po raz pierwszy i wybrała swego przewodniczącego oraz podjęła decyzje o dalszym przebywaniu w letargu uzasadniając to straszliwą epidemią straszliwego koronawirusa. Oczywiście, ta straszliwa epidemia jakoś nie przeszkodziła Radzie Gminy w zmianie np. statutu SPGOZ, ale różnica polega na tym, że ten dokument opracował – zgodnie ze swoim zakresem czynności – Sekretarz Gminy… Bo tak to jest, że jeżeli coś się chce zrobić, to powierza się to jednej osobie, a jeżeli nie chce się zrobić to powołuje się komisję. Swoją drogą, warto ustalić, kto z części radnych postanowił zrobić durniów (będę nazywał rzecz po imieniu), proponując powołanie takiej komisji? Bo ten KTOŚ zapewne doskonale wiedział, proponując taką treść uchwały bez wskazania przewodniczącego, czyli osoby, która odpowiada za efekt prac, że efekt będzie dokładnie taki, jaki mamy. Ale, za te 600 zł miesięcznie diety, to nawet durnia można z siebie dać zrobić, prawda? W końcu, przecież to ani pierwszy ani ostatni raz, by przypomnieć słynny zakup karetki dla SPGOZ…
Oczywiście, można zadać pytanie o pracę Rady Gminy, o rolę Przewodniczącego Rady w tym całym kabarecie ale po co? Czy kogoś to naprawdę interesuje? A najśmieszniejsze będzie to, że w 2023 roku będą nas przekonywać, jacy z nich wszystkich są wspaniali demokraci, którzy gotowi są nam wszystkim nieba przychylić… ?
{jcomments on}