There was a problem loading image 'images/tunel.jpg'
There was a problem loading image 'images/tunel.jpg'
Samochody, a nawet elektryczne hulajnogi do wygrania, przypominający cyborga z filmów klasy C minister Niedzielski straszący wersją Lambda koronawirusa (bo odmiana Delta już się przeżyła), Rada Medyczna strasząca czwartą falą… I wszystko na nic, bo w niektórych gminach południowej Polski mieszkańcy jak się nie chcieli szczepić tak się dalej nie chcą. Bo to tak: samochód, a nawet kilka, stoi na tym naszym „zacofanym” Podkarpaciu prawie przed każdym domem, nie mamy zbyt wielu chodników, by jeździć na hulajnogach, przestraszyć (???) nas może dopiero odmiana Omega Alfa 3, tego, co mówi Rada Medyczna już dawno nikt nie słucha, a telewizję to oglądamy raczej z powodu seriali niż programów publicystycznych. Po prostu: jak to „zacofani ciemnogrodzianie” odporni jesteśmy na działanie „sił postępu”… ?
W rządowym konkursie „Gmina na medal – szczepimy się!” do zdobycia jest po 100 tys. zł dla pierwszych 500 gmin, gdzie wskaźnik szczepienia przekroczy 67%. Z kolei w rządowym konkursie „Najbardziej Odporna Gmina” do wygrania jest 1 milion złotych. Zainspirowani właśnie tym ostatnim konkursem, przedstawiamy wyniki naszego rankingu „Najbardziej Oporna Gmina”, w którym gminy z powiatu jasielskiego zajmują poczesne miejsca. W rankingu (według stanu na 5 sierpnia br.) zostało skalsyfikowanych 2477 gmin…
miejsce | gmina | poziom zaszczepienia w % |
1. | Czarny Dunajec | 17,8 |
6. | Osiek Jasielski | 19,8 |
22. | Krempna | 22,9 |
27. | Nowy Żmigród | 23,5 |
32. | Brzyska | 23,9 |
76. | Dębowiec | 27,3 |
157. | Tarnowiec | 28,6 |
297. | Skołyszyn | 31,2 |
320. | Jasło | 31,4 |
Patrząc na wyniki naszego rankingu, jednego możemy być pewni: nie wygramy niczego! Ale analiza poziomu szczepień powinna być bardzo ciekawym materiałem socjologicznym dla tych wszystkich, którzy nasze wybory polityczno-ekonomiczne sprowadzają do prostackiego schematu: ciemny zacofany podkarpacki lud głosuje tak, jak mu TVP każe. Bo wyraźnie widać, że mimo nachalnej wręcz promocji szczepień, jakoś na Podkarpaciu ludzie nie chcą – w przeciwieństwie do tych „młodych, wykształconych, z wielkich miast” - się szczepić. Nie wnikamy w powody, ale być decydujące znaczenie ma to, że my tutaj nie ulegamy propagandzie, że może nam jest trudniej wmówić, że powinniśmy być „nowocześni i postępowi”? I nie ma żadnego znaczenia, że jakiś fanatyk nazwie nas „foliarzami”, „szurami” czy nawet, o zgrozo, „antyszczepionkowcami”. A nawet znakomitej większości z nas nie grozi trzecia dawka szczepionki, gdyż nie skorzystaliśmy z pierwszych dwóch!
{jcomments on}