Wprawdzie posiadanie takiego dokumentu jak „Strategia rozwoju gminy” nie jest obowiązkowe, ale wiele gmin taki dokument tworzy. Przede wszystkim po to, by ubiegający się o wybór na kolejną kadencję ich włodarze nie musieli wymyślać swojego programu wyborczego, tylko móc odpowiedzieć: moim programem wyborczym jest aktualnie obowiązująca Strategia Rozwoju Gminy! Warto więc wiedzieć, że aktualnie w gminie Nowy Żmigród trwają konsultacje społeczne nad takim dokumentem, który w teorii ma kształtować naszą przyszłość aż do roku 2030. Każdy obywatel może na piśmie lub drogą elektroniczną przekazać swoje uwagi, które zostaną uwzględnione. Albo i nie zostaną.
Wydawać by się mogło, że konsultacje nad „Strategią rozwoju gminy Nowy Żmigród do 2030 roku” zaowocują szeregiem spotkań w każdej miejscowości czy omówieniem podstawowych założeń na wszystkich lokalnych portalach internetowych a tu cisza. Czyżby nikomu nie chciało się przeczytać 131 stron? Pozwolę sobie zatem zauważyć, że gdyby cały dokument liczyłby sobie 10 czy 15 stron byłby z całą pewnością bardziej łatwy do przeczytania i do oceny. Bo jest w nim całe kilkadziesiąt stron pisania o niczym, tylko właściwie po, by był dłuższy i trudniejszy do przeczytania. Ale to może jakaś nasza lokalna specyfika? Proszę wierzyć, że informacja o stopie bezrobocia na koniec 2020 roku nie ma w gruncie rzeczy żadnego znaczenie w perspektywie najbliższych 8 lat. Podobnie zresztą, jak informacja, iż potencjał inwestycyjny Gminy wyliczono posługując się wzorem: PI = Wog. x Wi. Z całą pewnością bez tej informacji, życie stałoby się znacznie trudniejsze…
Generalnie, ze wszelkiego rodzaju dziełami określającymi bliżej nieznaną przyszłość jest trochę tak jak z działaniami wojennymi, które nie zakładają posunięć przeciwnika czy genialnymi planami taktycznymi na mecze piłkarskie, które kończą się wraz z pierwszym gwizdkiem sędziego. Można napisać co tylko wyobraźnia ludzka jest w stanie wymyślić a wszystko zasadniczo kończy się w tym momencie w którym zaczyna się mowa o pieniądzach, które są niezbędne, by to wszystko zrealizować. W projekcie, co oczywista, znajduje się mnóstwo słów z kategorii: koordynuje, integruje, zabezpiecza, kierunkuje, motywuje, aktywizuje co nie zmienia smutnego faktu, że są to w znakomitej większości plany „patykiem na wodzie pisane”. Bo trudno byłoby mi uznać za realną „przebudowę drogi gminnej Siedliska Żmigrodzkie – Nienaszów z budową mostu na potoku Iwiełka”… Tak samo równie zabawnie brzmi budowa sieci kanalizacji w Siedliskach Żmigrodzkich w perspektywie do 2030 roku, bo według poprzedniej „Strategii” obowiązującej na lata 2014-20 miano to wybudować do końca 2020 roku. A mamy, przypomnę, rok 2022. Ale, mimo tych zabawnych wstawek, zawsze można znaleźć coś ciekawego, co zainteresuje zwłaszcza młodszych Czytelników. Informuję otóż, że w perspektywie do 2030 roku gmina Nowy Żmigród nie planuje wybudowania żłobka! Jak to się ma do pochylania się z głęboką troską nad problemami demograficznymi Gminy i oczekiwaniem, że przybędą tutaj celem osiedlenia się młodzi ludzie? Warto też zwrócić uwagę, że po raz pierwszy w gminnym dokumencie podkreśla się, że planowany od dziesiątków lat zbiornik Kąty-Myscowa nie będzie pełnił funkcji rekreacyjnych! Tłumacząc to na język zrozumiały: nawet, gdy kiedyś ten zbiornik zostanie wybudowany to jedyną rzeczą, która będziemy mogli zrobić to popatrzeć sobie na niego zza siatki! I to jest dla mnie dziwne, bo naprawdę nie potrafię zrozumieć, dlaczego jeszcze władze naszej Gminy nie przedstawiły swojego stanowiska w tej sprawie? Bo chyba jest jakaś różnica, czy zbiornik będzie miejscem uprawiania sportów wodnych, co „ściągnie” tu mnóstwo ludzi, którzy zostawią swoje pieniądze czy też nie? Ale pewnie się nie znam…
Oczywiście, nie ma w planach budowy kąpieliska czy muszli koncertowej ale za to jest budowa m.in. hali sportowej w Kątach, budowa centrum opiekuńczo-mieszkalnego w Nowym Żmigrodzie czy wymiana taboru samochodowego jednostek OSP z terenu gminy. Z pewnością zwłaszcza to ostatnie spowoduje, że nastąpi zdecydowana poprawa jakości życia, a dla każdego kto szuka swojego miejsca do osiedlenia będzie to podstawowe kryterium. A tak serio mówiąc: to naprawdę jeszcze nikt do tej pory nie zauważył, że problemem zdecydowanej większości naszych gminnych jednostek OSP nie jest niedostatek sprzętu, a niedostatek ludzi, którzy mogliby w razie potrzeby z tego sprzętu korzystać? Czyż będzie zdradą największych gminnych tajemnic, gdy napiszę, że większość jednostek OSP funkcjonuje na zasadzie przyzwyczajenia i tego, że ileś osób dostaje miesięczne dodatki za sprawowanie opieki nad tym już posiadanym sprzętem? Swoją drogą, może zamiast wymieniać tabor samochodowy w OSP, lepszym rozwiązaniem byłoby wyposażyć GPGK w beczkowóz, który mógłby potrzebującym dowozić wodę do studni lub w celu napełnienia przydomowego basenu?
Gmina oszacowała, że do 2030 roku wartość tzw. inwestycji kluczowych sięgnie 120 milionów złotych (według cen z którego roku?). Wśród tych kluczowych inwestycji najczęściej powtarzane są 4 słowa: budowa, przebudowa, rozbudowa i modernizacja. Budowane będą chodniki przy drogach wojewódzkich nr 992 i 993 w Nowym Żmigrodzie, Starym Żmigrodzie, Łysej Górze, Kątach, Łężynach, Tokach i Gorzycach. Modernizowane będą drogi gminne w tym m.in. na Kaczmarskie. Przebudowywana zostanie, co wspomniano wcześniej, droga z Siedlisk Żmigrodzkich do Nienaszowa wraz z wybudowaniem mostu na Iwiełce (prawdopodobnie ma to związek z planowaną w następnej „Strategii” budową lotniska na łąkach między tymi miejscowościami) oraz droga z Gorzyc do Mytarki wraz z budową mostu na Wisłoce. Gmina przebuduje też drogę powiatową na Mytarzy, płytę Rynku w Nowym Żmigrodzie oraz będzie budować chodniki przy drogach powiatowych. Zostaną zmodernizowane drogi gminne. Zostanie wybudowane bądź zmodernizowane oświetlenie na terenie całej Gminy. Wybudowana kanalizacja, tam, gdzie jej nie ma: Siedliska Żmigrodzkie, Makowiska, Łysa Góra, Kąty, Skalnik, Brzezowa, Desznica, Jaworze. Wybudowana sieć wodociągowa. Przebudowana remiza OSP w Nowym Żmigrodzie oraz budynek Magurskiego Parku Narodowego. Zrewitalizowany park podworski w Nowym Żmigrodzie. Wyremontowane Domy Ludowe w Starym Żmigrodzie, Nienaszowie-Sośninach i Brzezowej.
Właściwie, oprócz tego żłobka, lotniska, kąpieliska, muszli koncertowej i elektrowni atomowej to w ciągu najbliższych 8 lat w naszej Gminie będzie wybudowane, przebudowane czy zmodernizowane niemal wszystko. I proszę nie zadawać pytań, co będzie, gdy tego nie będzie. Po prostu, wpisze się to do „Strategii Rozwoju” na następną perspektywę.
Oczywiście, by nie pozostało wrażenie, że ta „Strategia” to jedna wielka kpina, należy zauważyć, że część (mniejsza) zostanie z pewnością zrealizowana. Oczywiście, o czym wiedzą wszyscy: nie zostanie wybudowana kanalizacja w całej Gminie, podobnie jak w bliżej dającej się ocenić perspektywie, nie będziemy mieć wodociągu. I nie dlatego, że ktoś nie chce, tylko dlatego, że zwyczajnie Gminy nie stać na taką inwestycję. Dlatego pozostaje pytanie: po co pisać głupoty, by naiwnym dawać nadzieję, zamiast wybrać rzeczywiście kilka strategicznych projektów i je zrealizować? Zrobić to, co jest ważne tu i teraz: żłobek czy droga na Kaczmarskie. I zrobić wszystko, by zbiornik Kąty-Myscowa – jeżeli zostanie wybudowany – mógł pełnić funkcje rekreacyjne. Reszta i tak będzie realizowana wyłącznie wtedy, gdy Gmina uzyska środki zewnętrzne. A z drugiej strony, im więcej wpisze się różnego rodzaju projektów, to nawet, gdy te najważniejsze nie zostaną zrealizowane, to zawsze można powiedzieć: zrealizowaliśmy 60%! I pewnie o to chodzi…